Czego boją się meżczyźni

Czego boją się mężczyźni

Męskie lęki na tle seksualnym w dużej mierze biorą się z od dawien dawna przypisywanych mężczyznom cech i ról społecznych. Facet jako „myśliwy” miał bowiem zawsze wykazywać się siłą, sprawnością i swoim nieprzejednaniem. Nie mógł sobie pozwolić na słabości, niedyspozycje czy co gorsza na ewidentne porażki. Męska ambicja wtargnęła także do sypialni, wpędzając mężczyzn w liczne kompleksy i wywołując w nich lęk, że nie sprostają oczekiwaniom kobiet. Czego zatem w seksie mężczyźni boją się najczęściej?

...krytyki i kompromitacji. Niejedna już ognista noc skończyła się fiaskiem, kiedy z ust mało wyrozumiałej i niedelikatnej partnerki pod adresem rozpalonego kochanka padały krytyczne uwagi i niewybredne osądy, że jest za nudny, że brak mu fantazji, że się guzdrze lub że się za bardzo spieszy itd. Słowa takie wypowiedziane przez kobietę w chwili, kiedy mężczyzna jest rozpalony do czerwoności, działają na niego jak kubeł zimnej wody i sprawiają, że na pewno szybko nie będzie chciał spróbować raz jeszcze. Co mniej delikatne partnerki mogą zafundować w ten sposób swoim partnerom prawdziwie traumatyczne doświadczenia, które na dłuższy czas zniechęcą ich do seksu w ogóle lub co gorsza skuszą, aby spróbować swoich sił w ramionach innej. Mężczyźni, choć zapewne kobiety również, ciężko znoszą wypowiedziane właśnie w takich okolicznościach, bez ogródek słowa wytykające błędy i jakieś seksualne niedociągnięcia. Umiejętności erotyczne to dla mężczyzn delikatny temat, do którego podchodzą bardzo ambicjonalnie i niewłaściwym słowem można bardzo łatwo dotknąć czułego punktu. O takich sprawach koniecznie trzeba rozmawiać, bo tylko podczas takich rozmów można dowiedzieć się, czego naprawdę pragnie partner i co sprawia mu największą przyjemność, jednak pod żadnym pozorem kobiety nie powinny tego mówić swoim mężczyznom podczas upojnego zbliżenia, ale znacznie później w delikatny sposób w dużo bardziej neutralnych okolicznościach.

... porównań z eks. Kobiety po przejściach i z przeszłością, które mają za sobą już jakieś związki, byłych partnerów, czy nawet tylko niezobowiązujące erotyczne randki, gromadzą też doświadczenie, które co mniej pewnych siebie mężczyzn przyprawia o niemałe kompleksy.

Jeszcze gorzej jest, jeśli kobieta ma czelność i tupet przechwalać się swoim dotychczasowym życiem erotycznym i wygłaszać pochlebne opinie o seksualnych umiejętnościach swoi eks. Wówczas mężczyzna nie dość, że nieustannie boi się porównań z poprzednimi partnerami, to jeszcze tym samym zwykle dopadają go wyżej wymienione lęki, czyli strach przed krytyką i kompromitacją. Taki związek praktycznie nie ma szans na przetrwanie. Jeśli bowiem kobieta jest na tyle niedelikatna, by w łóżku czy nawet w luźnych rozmowach poza nim przywoływać umiejętności kogoś, kogo miejsce zajął właśnie nowy mężczyzna, to z pewnością, albo nowy mężczyzna jest tylko „zamiast”, albo jest kolejną perłą do kolekcji. I zapewne o jego wyczynach partnerka będzie opowiadać swoim następnym kochankom. Nie zmienia to jednak faktu, że dla faceta ciągłe wskazówki i podpowiedzi, by pieścił, całował lub dotykał tak jak Wojtek, Janek czy Zbyszek są skuteczną gaśnicą antyerotyczną. W łóżku nie ma przecież miejsca dla tylu facetów na raz.

...zbyt małych rozmiarów. Mit o dużym penisie, o którym marzy większość kobiet drąży nie jeden męski umysł, skazując go na nieustające pytania: czy nie jest za mały, czy jej to wystarczy, czy uda mi się ją zaspokoić. Duży rozmiar penisa to też niemal atawistyczna pozostałość po czasach, kiedy mężczyźni byli myśliwymi i ich męskość można było utożsamiać między innymi z rozmiarami ich „rodowych klejnotów”. Tymczasem jest to zupełnie nieuzasadniony męski niepokój, bowiem większość kobiet doświadczonych seksualnie, które miały już niejednego partnera niemal jednogłośnie powtarza „rozmiar nie jest najważniejszy”. Ważne, aby był sprawny i zwinny. I ważne, aby mężczyzna posiadał odpowiednie umiejętności wykorzystania swojego rodzinnego skarbu. Ciągle jeszcze mężczyźni – szczególnie porównując się z aktorami z filmów erotycznych – są przekonani, że ich penisy są zbyt małe, a przez to nie dość atrakcyjne dla ich partnerek. A to właśnie w rękach kobiet spoczywają nie tylko męskie penisy, ale i ich lęki z nimi związane. Kobiety powinny bowiem umiejętnie podziwiać i chwalić swoich partnerów, kiedy podczas pieszczot, męskie prącie staje się obiektem ich zainteresowania i uwagi.

... kłopoty ze wzwodem. Z tym lękiem boryka się większość mężczyzn – braku wzwodu boją się zarówno ci, którzy jak dotąd nie mieli z tym żadnych problemów, jak i ci którym się one zdarzają. Dla wielu mężczyzn impotencja jest najgorszą z seksualnych męskich porażek, która każe mu myśleć, że przestaje być prawdziwym mężczyzną. Wraz z kłopotami ze wzwodem pojawia się również lęk o niezrozumienie i odrzucenie przez partnerkę. Tymczasem, jak się okazuje, w większości wypadków impotencja ma podłoże psychologiczne, nie oznacza zaś żadnych fizycznych wad. Kłopoty ze wzwodem pojawiają się bowiem często w chwilach długotrwałego wzmożonego stresu, zmęczenia, napięcia czy po prostu... po wypiciu większej ilości alkoholu. A także mogą pojawiać się na początku nowego związku, kiedy mężczyzna za wszelką cenę chce udowodnić swoją sprawność i nie zawieść kochanki. W większości sytuacji, najlepszym lekiem na tego typu męskie lęki będzie wyrozumiała partnerka, która nie będzie stawiała mężczyzny w dodatkowej stresującej sytuacji tylko będzie cierpliwie i czule przywracać ich życiu erotycznemu właściwy rytm.

...upływu lat i spadku sprawności erotycznej oraz atrakcyjności. Dla mężczyzn przychodzące często z wiekiem obniżenie aktywności i sprawności erotycznej jest frustrujące. Obawiają się nie tylko kłopotów z osiągnięciem i utrzymaniem wzwodu, ale i z osiągnięciem i siłą własnego orgazmu oraz doprowadzeniem do niego swojej partnerki, a także z coraz większymi trudnościami w powrocie po orgazmie do ponownej sprawności i gotowości seksualnej. Wszystkie te objawy są u starzejącego się mężczyzny normalnym etapem w jego seksualności. Dojrzali mężczyźni borykający się z tego typu dolegliwościami zamiast traktować je jako dowód na spadek ich własnego poczucia męskości, powinni zaakceptować ten stan i nauczyć się odszukać radość i satysfakcję w innych formach erotycznej bliskości z kobietą. Wybierając coraz to nowe, młodsze partnerki, nie da się oszukać upływającego czasu, ani powstrzymać naturalnych etapów życia. Dla partnerki w podobnym wieku, która zna partnera od lat będzie to tylko nowy etap we wspólnym życiu, który nie musi oznaczać końca bliskości i czułości.

Tekst ten kieruje do ludzi, którzy podrywają kobiety, potrafią z nimi rozmawiać, są pewni siebie i wiedzą czego chcą w kontaktach damsko męskich. Kieruję go do tych którzy podejmują racjonalne decyzje dotyczące podrywania i uwodzenia.

Jeśli nie masz pojęcia o podrywaniu lub nie chcesz go mieć. Jeśli nie szukasz wiedzy na temat tego:

* jak skutecznie uwodzić i podrywać kobiety,

* jak zrobić dobre wrażenie,

* jak rozmawiać z kobietami,

* jak odkryć sexualny klucz do kobiecych emocji

* jak sprawić aby kobiety wpatrywały się w Ciebie jak w obraz.

Jeśli ta wiedza Cię nie interesuje, to nie czytaj dalej. Nie zainteresuje Cię praktyczna wiedza dla obecnych lub przyszłych uwodzicieli i podrywaczy, którzy chcą mieć skuteczną wiedzę na temat podrywania i uwodzenia.

Jedyne co Ci grozi gdy wejdziesz to więcej sexu i więcej poznanych kobiet.

Pod żadnym pozorem nie WCHODŹ na Jak poderwać kobietę